Pamięć nie dała się zabić

„W życiu bywają ważniejsze rzeczy niż samo życie…” – tymi słowami marszałka Józefa Piłsudskiego rozpoczęliśmy uroczyste wspomnienie pani Zofii Pelczarskiej, towarzyszące odsłonięciu tablicy dokumentującej Jej patriotyczną ofiarę. Słowa te były swoistym memento dla niej i wielu tragicznych bohaterów naszej historii. Wydarzenie to miało miejsce 15 grudnia w klasztorze oo. Dominikanów przy ulicy Złotej, w przededniu kolejnej 73. rocznicy śmierci Zofii Pelczarskiej, która została skazana na karę śmierci i zamordowana w więzieniu na Zamku Lubelskim. Jej oprawcy chcieli, by wydarzenie to i samą osobę pokrył kurz niepamięci. Tłumaczyli to pokrętnie koniecznością historyczną.


Postać Zofii Pelczarskiej jest społeczności naszej szkoły szczególnie bliska. W 1928 r. podjęła ona pracę w siedmioklasowej Szkole Podstawowej nr 12 na Starym Mieście, gdzie od 1. sierpnia 1933 r. aż do tragicznej śmierci pełniła funkcję kierowniczki. Na bazie tej szkoły po wojnie utworzono Szkołę Podstawową nr 42, przekształconą następnie w Gimnazjum nr 12, które współtworzy Zespół Szkół nr 11.

Pragnęliśmy z mroków niepamięci przywołać tę, której odmówiono elementarnej sprawiedliwości: prawa do uczciwego procesu, do obrony, prawa do aktu łaski, prawa do godnego pochówku i imiennego grobu, a nade wszystko prawa do wolności, do normalnego życia.

Przywrócenie Jej pamięci i należnego miejsca w historii Lublina i Polski Niepodległej, to swoisty obowiązek etyczny, gdyż „umarłych wieczność dotąd trwa, dopóki pamięcią im się płaci”.

zespół gazetki szkolnej Migawki